strychu starych zabudowań gospodarczych. Skąd się tam wzięła - nie potrafi powiedzieć. Być może ukrył ją tam jego ojciec, żołnierz kampanii wrześniowej? Nikt jednak nie pamięta, by taka tablica wisiała na którymś z nowotarskich budynków.<br>Tablica została odnowiona przez nowotarskiego artystę Piotra Chodorowicza. Na razie jednak jeszcze nie wiadomo, gdzie zawiśnie tajemnicza pamiątka - dopilnuje by na godnym miejscu - zapowiadał Zbigniew Sięka. Prawdopodobnie znajdzie ona swoje miejsce gdzieś na ścianie nowotarskiego magistratu. Chyba, że znajdzie się ktoś, kto ją pamięta i wskaże, gdzie wisiała przed wojną i gdzie powinna powrócić.<br>fez.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;W powiecie nowotarskim&lt;/tit&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Informacja o XI sesji rady powiatu&lt;/&gt;<br><br>Rada Powiatu podjęła