Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
Polsce. Sokole Oko, Tell i Wiewiórka złożyli niski pokłon .grubemu drzewu o spękanej korze, gdyż, jak twierdzili: "to drzewo było na pewno prasłowiańskim bóstwem".
W Chojnie zjedliśmy obiad i pojechaliśmy szosą do miejscowości Mętno, a potem skręciliśmy na boczną drogę do Dolska: To właśnie tam znajdował się stary kościół z tajemniczą szachownicą .
Słońce przedarło się przez chmury i natychmiast zrobiło się upalnie, a nawet parno. To kilku kilometrach, za zakrętem drogi, uwidoczniła się przed nami zielona, zwarta kępa drzew. Była to wieś Dolsko. Po lewej stronie na wzgórzu stał otoczony starymi drzewami romański kościółek z XIII wieku.
Zatrzymaliśmy samochody na błotnistej
Polsce. Sokole Oko, Tell i Wiewiórka złożyli niski pokłon .grubemu drzewu o spękanej korze, gdyż, jak twierdzili: "to drzewo było na pewno prasłowiańskim bóstwem". <br>W Chojnie zjedliśmy obiad i pojechaliśmy szosą do miejscowości Mętno, a potem skręciliśmy na boczną drogę do Dolska: To właśnie tam znajdował się stary kościół z tajemniczą szachownicą &lt;page nr=100&gt;.<br>Słońce przedarło się przez chmury i natychmiast zrobiło się upalnie, a nawet parno. To kilku kilometrach, za zakrętem drogi, uwidoczniła się przed nami zielona, zwarta kępa drzew. Była to wieś Dolsko. Po lewej stronie na wzgórzu stał otoczony starymi drzewami romański kościółek z XIII wieku.<br>Zatrzymaliśmy samochody na błotnistej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego