Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
szczyty krwawiły ostatnim blaskiem słońca, a rozległe wnętrze doliny leżało ciche i puste. Rohan wstał wówczas, na miękkich nieco nogach. Wydał się sobie nagle śmieszny z tym skwapliwie zabranym umarłemu miotaczem weyra, więcej, czuł się niepotrzebny w owej krainie doskonałej śmierci, gdzie przetrwać zwycięsko mogły tylko formy martwe, aby odprawiać tajemnicze działania, których nie miały oglądać żadne żywe oczy. Nie zgrozą, ale pełnym oszołomienia podziwem uczestniczył przed chwilą w tym, co się stało. Wiedział, że żaden z uczonych nie będzie zdolny podzielić jego uczuć, lecz chciał wrócić teraz już nie tylko jako zwiastun zagłady zaginionych, ale i jako człowiek, który będzie
szczyty krwawiły ostatnim blaskiem słońca, a rozległe wnętrze doliny leżało ciche i puste. Rohan wstał wówczas, na miękkich nieco nogach. Wydał się sobie nagle śmieszny z tym skwapliwie zabranym umarłemu miotaczem weyra, więcej, czuł się niepotrzebny w owej krainie doskonałej śmierci, gdzie przetrwać zwycięsko mogły tylko formy martwe, aby odprawiać tajemnicze działania, których nie miały oglądać żadne żywe oczy. Nie zgrozą, ale pełnym oszołomienia podziwem uczestniczył przed chwilą w tym, co się stało. Wiedział, że żaden z uczonych nie będzie zdolny podzielić jego uczuć, lecz chciał wrócić teraz już nie tylko jako zwiastun zagłady zaginionych, ale i jako człowiek, który będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego