Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
jeszcze nie uczynił, to chyba z lenistwa. Przechowywano w nim ogrodnicze narzędzia, grabie i motyki. Adaś wpadł do wnętrza pierwszy, za nim Wandzia-wiatronoga.
- - Nie ma drzwi! - krzyknął chłopiec z osłupieniem.
- A cóż się mogło stać z nimi? - zdumiał się matematyk. Przystanęli wszyscy patrząc bezradnie na zawiasy, z których zdjęto tajemnicze drzwi.
- Musiano je zdjąć już bardzo dawno - mówił Adaś w zamyśleniu i jakby sam do siebie. - Zawiasy są poczerniałe i pokryte warstwą kurzu. To nie jest nowa sprawka... Nieszczęście!... Nieszczęście!...
- Czy w tym strasznym domu nie ostoją się żadne drzwi? zawołał profesor z goryczą.
- Ja ich nie zdjąłem! - huknął matematyk
jeszcze nie uczynił, to chyba z lenistwa. Przechowywano w nim ogrodnicze narzędzia, grabie i motyki. Adaś wpadł do wnętrza pierwszy, za nim Wandzia-wiatronoga.<br>- - Nie ma drzwi! - krzyknął chłopiec z osłupieniem.<br>- A cóż się mogło stać z nimi? - zdumiał się matematyk. Przystanęli wszyscy patrząc bezradnie na zawiasy, z których zdjęto tajemnicze drzwi.<br>- Musiano je zdjąć już bardzo dawno - mówił Adaś w zamyśleniu i jakby sam do siebie. - Zawiasy są poczerniałe i pokryte warstwą kurzu. To nie jest nowa sprawka... Nieszczęście!... Nieszczęście!...<br>- Czy w tym strasznym domu nie ostoją się żadne drzwi? zawołał profesor z goryczą.<br>- Ja ich nie zdjąłem! - huknął matematyk
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego