Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
Przemawia przeze mnie zawód przyjaciela, który tak dużo po tobie oczekiwał. Myśląc o tobie, muszę uporać się z tą otchłanią, z tym abyssus, jakim był rozbiór przedwojennej Polski między dwa totalitarne mocarstwa, ze wszystkim, co w wyniku tego nastąpiło, niemożliwym do opisania ani udźwignięcia nieszczęściem milionów ludzi wywożonych do syberyjskiej tajgi albo do łagrów, rozstrzeliwanych w więzieniach. I jeżeli darłem koty z jedną, prawicową częścią Wilna, nie uwalnia mnie to od wyobrażania sobie, jak ginęli oni, ludzie po prostu, niezależnie od ich wyznania, języka czy przekonań. To jest ta zadra, od której nie mogę się wyswobodzić. Zdaje się, że nauczyłeś się
Przemawia przeze mnie zawód przyjaciela, który tak dużo po tobie oczekiwał. Myśląc o tobie, muszę uporać się z tą otchłanią, z tym abyssus, jakim był rozbiór przedwojennej Polski między dwa totalitarne mocarstwa, ze wszystkim, co w wyniku tego nastąpiło, niemożliwym do opisania ani udźwignięcia nieszczęściem milionów ludzi wywożonych do syberyjskiej tajgi albo do łagrów, rozstrzeliwanych w więzieniach. I jeżeli darłem koty z jedną, prawicową częścią Wilna, nie uwalnia mnie to od wyobrażania sobie, jak ginęli oni, ludzie po prostu, niezależnie od ich wyznania, języka czy przekonań. To jest ta zadra, od której nie mogę się wyswobodzić. Zdaje się, że nauczyłeś się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego