Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
lubię rzeczy tajemniczo-niebezpieczne, mimo że czasem mogę być tchórzem. To wpływ kina - o ile mi się zdaje. Nawet ja muszę czasem odpocząć. Numer jest od skradzionych dokumentów wojskowych. Jest to dowód moich zasług, kwit na pieniądze - teraz wiesz wszystko.
BĘSKI
Co pan mówi, panie Leonie? To przecie sprawa bardzo tajna. Czy pan zwariował? Oczy ma pan jakieś dzikie.
LEON
Ależ, panie - to jest moja matka. Oślepła dziś i zwariowała - jest zupełnie bezpieczna. A przy tym ja ją wyssałem jak wampir. Rzecz szalenie zabawna: wyssałem ją przy pomocy robótek włóczkowych.
Matka tężeje w miarę tej rozmowy
BĘSKI
Co panu jest? Ja
lubię rzeczy tajemniczo-niebezpieczne, mimo że czasem mogę być tchórzem. To wpływ kina - o ile mi się zdaje. Nawet ja muszę czasem odpocząć. Numer jest od skradzionych dokumentów wojskowych. Jest to dowód moich zasług, kwit na pieniądze - teraz wiesz wszystko.<br> BĘSKI<br>Co pan mówi, panie Leonie? To przecie sprawa bardzo tajna. Czy pan zwariował? Oczy ma pan jakieś dzikie.<br> LEON<br>Ależ, panie - to jest moja matka. Oślepła dziś i zwariowała - jest zupełnie bezpieczna. A przy tym ja ją wyssałem jak wampir. Rzecz szalenie zabawna: wyssałem ją przy pomocy robótek włóczkowych.<br> Matka tężeje w miarę tej rozmowy<br> BĘSKI<br>Co panu jest? Ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego