Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
jesienne, kalifornijskie poziomki.

Placki ziemniaczane z Chez Panisse

Kilogram ziemniaków obrać i utrzeć dosyć grubo (jak jarzynę). Opłukać, ale nie moczyć w wodzie. Odcisnąć, osuszyć i podzielić na sześć części. Każdą z osobna wrzucić na gorący tłuszcz (pani Waters używa w tym przepisie około 250 gramów masła), mocno ugniatając łopatką tak, aby placek był płaski, a brzegi nie zawijały się do góry. Brzegi należy smarować tłuszczem w czasie smażenia, żeby się nie przypaliły, zanim nie będzie gotowa reszta placka. Kiedy placek ujednolici swą konsystencję na tyle, aby można było unieść go na łopatce i swobodnie przesuwać nim tam i z powrotem, niczym
jesienne, kalifornijskie poziomki.<br><br>&lt;tit1&gt;Placki ziemniaczane z &lt;name type="place"&gt;Chez Panisse&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Kilogram ziemniaków obrać i utrzeć dosyć grubo (jak jarzynę). Opłukać, ale nie moczyć w wodzie. Odcisnąć, osuszyć i podzielić na sześć części. Każdą z osobna wrzucić na gorący tłuszcz (pani &lt;name type="person"&gt;Waters&lt;/&gt; używa w tym przepisie około 250 gramów masła), mocno ugniatając łopatką tak, aby placek był płaski, a brzegi nie zawijały się do góry. Brzegi należy smarować tłuszczem w czasie smażenia, żeby się nie przypaliły, zanim nie będzie gotowa reszta placka. Kiedy placek ujednolici swą konsystencję na tyle, aby można było unieść go na łopatce i swobodnie przesuwać nim tam i z powrotem, niczym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego