Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
się do wewnętrznej jasności i dobroci, nie wymaga już innego sprawdzianu. Nie jestem pewien, czy dobrze rozumiałem mechanizm pragmatyzmu. Ale po przeczytaniu tej książki poczułem się nagle szczęśliwy. Oto prawdę odkrywało się niejako przez wsłuchiwanie się w pracę młodego organizmu, płynęła ona z krwią, dzwoniła młoteczkiem serca. Harmonia świata była taką samą prawdą, jak radość z czerwcowego ranka, kiedy przez uchyloną zasłonę pada na stół jasna pręga, a z ulicy unoszą się zapachy świeżego pieczywa i gwary targowego dnia. Pojąłem, że nie wszystko da się ująć w rozumowo umotywowane twierdzenia i że ta część niejasna, nieznana - jest ważniejsza niż spory i dysputy
się do wewnętrznej jasności i dobroci, nie wymaga już innego sprawdzianu. Nie jestem pewien, czy dobrze rozumiałem mechanizm pragmatyzmu. Ale po przeczytaniu tej książki poczułem się nagle szczęśliwy. Oto prawdę odkrywało się niejako przez wsłuchiwanie się w pracę młodego organizmu, płynęła ona z krwią, dzwoniła młoteczkiem serca. Harmonia świata była taką samą prawdą, jak radość z czerwcowego ranka, kiedy przez uchyloną zasłonę pada na stół jasna pręga, a z ulicy unoszą się zapachy świeżego pieczywa i gwary targowego dnia. Pojąłem, że nie wszystko da się ująć w rozumowo umotywowane twierdzenia i że ta część niejasna, nieznana - jest ważniejsza niż spory i dysputy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego