Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
Jakub niczego nie zmieni. Wie wszystko. To
moja klęska. Mój upadek. Setki niepotrzebnych działań. Setki bezsensownych słów.
Napisanych. Zapomnianych. Nie udało się. Po prostu nie udało się.
Maleństwo wciąż żyje. Trzyma się kurczowo istnienia. Nie uwierzyło mi. Mojemu
doświadczeniu. Mojemu cierpieniu. Tchórz. Tchórz z mojego tchórzostwa. Krew z
krwi. Czy taki sam los je czeka? Zasłużony? Nie. Nie. Zaufaj mi. Chociaż teraz.
Potem musisz o mnie zapomnieć.
Czas na odwagę.
Siostro! Siostro! To nie jest zabawne. Nie wolno ci tak ryzykować. Nie wolno
ci otwierać oczu. Nie ruszaj się, suko! Czyż nie słyszysz chrzęstu? Szumu skrzydeł
Czarnych Rycerzy? Jest za późno. Już
Jakub niczego nie zmieni. Wie wszystko. To <br>moja klęska. Mój upadek. Setki niepotrzebnych działań. Setki bezsensownych słów. <br>Napisanych. Zapomnianych. Nie udało się. Po prostu nie udało się.<br>Maleństwo wciąż żyje. Trzyma się kurczowo istnienia. Nie uwierzyło mi. Mojemu <br>doświadczeniu. Mojemu cierpieniu. Tchórz. Tchórz z mojego tchórzostwa. Krew z <br>krwi. Czy taki sam los je czeka? Zasłużony? Nie. Nie. Zaufaj mi. Chociaż teraz. <br>Potem musisz o mnie zapomnieć.<br>Czas na odwagę.<br>Siostro! Siostro! To nie jest zabawne. Nie wolno ci tak ryzykować. Nie wolno <br>ci otwierać oczu. Nie ruszaj się, suko! Czyż nie słyszysz chrzęstu? Szumu skrzydeł <br>Czarnych Rycerzy? Jest za późno. Już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego