Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
Sebastian Bach zwierzał się prostodusznie przyjacielowi w liście: "Płaca moja dzisiejsza wynosi około 700 talarów, a gdy nieco więcej niż zwykle bywa nieboszczyków, wzrastają proporcjonalnie także akcydensa; gdy jednak powietrze jest zdrowe, to obniżają się oneż, i tak zeszłego roku na samych nieboszczykach i dochodach z nich byłem około stu talarów stratny".
Bywały zamówienia specjalne. Zamawiano u kompozytorów kompozycje mające uczcić pamięć zmarłych. W ten sposób powstało Requiem Mozarta (dzięki zamówieniu hrabiego Franza Walsegga) i Stabat Mater Szymanowskiego (dzięki zamówieniu przemysłowca Bronisława Krystalla). Na zamawianie oryginalnej kompozycji mogli sobie pozwolić jedynie bardzo majętni. Co wobec tego robili średnio bogaci?
Odpowiedź można
Sebastian Bach zwierzał się prostodusznie przyjacielowi w liście: "Płaca moja dzisiejsza wynosi około 700 talarów, a gdy nieco więcej niż zwykle bywa nieboszczyków, wzrastają proporcjonalnie także akcydensa; gdy jednak powietrze jest zdrowe, to obniżają się oneż, i tak zeszłego roku na samych nieboszczykach i dochodach z nich byłem około stu talarów stratny".<br>Bywały zamówienia specjalne. Zamawiano u kompozytorów kompozycje mające uczcić pamięć zmarłych. W ten sposób powstało Requiem Mozarta (dzięki zamówieniu hrabiego Franza Walsegga) i Stabat Mater Szymanowskiego (dzięki zamówieniu przemysłowca Bronisława Krystalla). Na zamawianie oryginalnej kompozycji mogli sobie pozwolić jedynie bardzo majętni. Co wobec tego robili średnio bogaci?<br>Odpowiedź można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego