Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
w VII b, a do VII b chodziła cała nasza trójka.
Dzień po tym, kiedy się sprowadziła, Tomek siedział w pokoju i odrabiał lekcje, a właściwie udawał, że je odrabia. Tak naprawdę oddawał się rozmyślaniom o Dominice, bazgrząc jej imię piórem na bibule. Matka oglądała w telewizji film o jakiejś tancerce. Tancerka robiła właśnie striptiz, a jej zazdrosny kochanek siedział na pełnej podnieconych facetów sali i cierpiał niemiłosiernie. Tomek śledził akcję kątem oka i nagle poczuł, że jego fiut zaczyna się powiększać, robiąc się twardy jak mrożona parówka. Ścisnął odruchowo kolana. Sprawiło mu to przyjemność i przeraziło zarazem, bo powiększał się
w VII b, a do VII b chodziła cała nasza trójka.<br>Dzień po tym, kiedy się sprowadziła, Tomek siedział w pokoju i odrabiał lekcje, a właściwie udawał, że je odrabia. Tak naprawdę oddawał się rozmyślaniom o Dominice, bazgrząc jej imię piórem na bibule. Matka oglądała w telewizji film o jakiejś tancerce. Tancerka robiła właśnie striptiz, a jej zazdrosny kochanek siedział na pełnej podnieconych facetów sali i cierpiał niemiłosiernie. Tomek śledził akcję kątem oka i nagle poczuł, że jego fiut zaczyna się powiększać, robiąc się twardy jak mrożona parówka. Ścisnął odruchowo kolana. Sprawiło mu to przyjemność i przeraziło zarazem, bo powiększał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego