Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
to dla mnie szczególnie ważne ponieważ na unitarce nie wolno nam było nawet wyjść z baraku, w którym mieszkaliśmy a tymczasem w Białce miałem nad sobą błękitne niebo, łagodne pagórki, które aż kusiły do tego aby po nich spacerować i przede wszystkim spokój którego również mi brakowało.
W domu wszyscy tańcowali wokół mnie jakbym wrócił z podróży dookoła świata. Co chwilę pytali się o to czy nie jestem głodny, czy czegoś się napiję i takie tam drobiazgi. Siostra specjalnie dla mnie upiekła szarlotkę. Zauważyłem, że poprawiły się stosunki miedzy mną a rodzicami. Wcześniej wszyscy mieli mnie dość, ponieważ nie miałem pracy
to dla mnie szczególnie ważne ponieważ na unitarce nie wolno nam było nawet wyjść z baraku, w którym mieszkaliśmy a tymczasem w Białce miałem nad sobą błękitne niebo, łagodne pagórki, które aż kusiły do tego aby po nich spacerować i przede wszystkim spokój którego również mi brakowało. <br>W domu wszyscy tańcowali wokół mnie jakbym wrócił z podróży dookoła świata. Co chwilę pytali się o to czy nie jestem głodny, czy czegoś się napiję i takie tam drobiazgi. Siostra specjalnie dla mnie upiekła szarlotkę. Zauważyłem, że poprawiły się stosunki miedzy mną a rodzicami. Wcześniej wszyscy mieli mnie dość, ponieważ nie miałem pracy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego