Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
nich luminal.
- No i karetka, płukanie żołądka, mam wrażenie, że sama się porządnie wystraszyła; nigdy ci o tym nie opowiadała?
- Nie. Widzisz, Krzysztof, ona była z każdym z nas w innej relacji; ("być w relacji z drugim człowiekiem', chyba Magda M. nauczyła mnie takich ładnych zwrotów). Przy tobie mała, słaba, targana lękami, a przy mnie...
Zawahałem się, co powiedzieć.
- ...mądra, doświadczona, znająca życie wzdłuż i wszerz. Cóż, szesnastolatkowi jako taka się jawiła.

Gdy wydawało się, że Cezary L. doprowadzi rzeczywiście do skazania - "oni wszyscy jak szczury, jak szczury z tonącego okrętu, rozumiesz?' - nagle zrobiło się przy nim pusto, nawet Paola przeczekiwała
nich luminal.<br>- No i karetka, płukanie żołądka, mam wrażenie, że sama się porządnie wystraszyła; nigdy ci o tym nie opowiadała?<br>- Nie. Widzisz, Krzysztof, ona była z każdym z nas w innej relacji; ("być w relacji z drugim człowiekiem', chyba Magda M. nauczyła mnie takich ładnych zwrotów). Przy tobie mała, słaba, targana lękami, a przy mnie...<br>Zawahałem się, co powiedzieć.<br>- ...mądra, doświadczona, znająca życie wzdłuż i wszerz. Cóż, szesnastolatkowi jako taka się jawiła.<br><br> Gdy wydawało się, że Cezary L. doprowadzi rzeczywiście do skazania - "oni wszyscy jak szczury, jak szczury z tonącego okrętu, rozumiesz?' - nagle zrobiło się przy nim pusto, nawet Paola przeczekiwała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego