przynajmniej świadomie konsumować jej dotychczasowe zdobycze.<br>Książka ta miała być - w zamierzeniu moim i wydawcy - popularnonaukowa, z głównym akcentem na prezentacji różnych typów radarów jako urządzeń bardzo widowiskowych. Okazało się jednak, że współczesny radar jest urządzeniem na tyle skomplikowanym, że nawet skomentowanie jego wyglądu zewnętrznego wymaga pewnego minimum wiadomości o technice radiolokacji - choćby tylko po to, aby zrozumiale nazywać jego części. W efekcie książka została rozszerzona o "krótki kurs radiolokacji". Moim najlepszym zamiarem było poprowadzenie go w przystępnej i możliwie atrakcyjnej formie, ale z zachowaniem precyzji opisu zjawisk fizycznych i ich matematycznej interpretacji tam, gdzie to jest niezbędne.<br>Jeśli ten zamiar