Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
zbyt wiele. Podobne zupełnie linie obronne, dość podobne ugrupowania wojsk, te same wstęgi dymu i pyłu za pozostającymi w marszu czołgami i transporterami opancerzonymi, podobnie rozstawione w terenie pozycje artylerii i moździerzy. Czy są jakieś istotne zmiany? Nie widać już atakujących wyciągniętymi liniami piechurów - za to bardzo dużo ruchliwej, wszędobylskiej techniki. Piechota korzysta z czołgów, bojowych wozów, z tyłu posuwa się artyleria samobieżna, a wszystko szybkie, mocno rozśrodkowane, aby do minimum zmniejszyć straty w przypadku zaskakujących uderzeń. Współczesny zwiadowca spotka się z zupełnie nowymi obiektami rozpoznania: ogniowymi pozycjami rakiet balistycznych i manewrujących rakiet skrzydlatych, ugrupowaniami przeciwlotniczych rakiet kierowanych, pozycjami stacji radiolokacyjnych
zbyt wiele. Podobne zupełnie linie obronne, dość podobne ugrupowania wojsk, te same wstęgi dymu i pyłu za pozostającymi w marszu czołgami i transporterami opancerzonymi, podobnie rozstawione w terenie pozycje artylerii i moździerzy. Czy są jakieś istotne zmiany? Nie widać już atakujących wyciągniętymi liniami piechurów - za to bardzo dużo ruchliwej, wszędobylskiej techniki. Piechota korzysta z czołgów, bojowych wozów, z tyłu posuwa się artyleria samobieżna, a wszystko szybkie, mocno rozśrodkowane, aby do minimum zmniejszyć straty w przypadku zaskakujących uderzeń. Współczesny zwiadowca spotka się z zupełnie nowymi obiektami rozpoznania: ogniowymi pozycjami rakiet balistycznych i manewrujących rakiet skrzydlatych, ugrupowaniami przeciwlotniczych rakiet kierowanych, pozycjami stacji radiolokacyjnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego