Typ tekstu: Książka
Autor: Liebert Jerzy
Tytuł: Poezje wybrane
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1930
zostawić,
Poznałem śmierci trwogę i nadzieję -
I znów powracam, by patrzeć, jak dnieje,
By zło przeklinać, dobru błogosławić.

Boże mój, Boże, Panie nieomylny,
Czyś wszystkich równym obdarzył wyrokiem.
Człowiek śmiertelny, ku Tobie się wlokę,
Od jutrzni rannej do nocy bezsilny.

ANIOŁ ŻALU

Nie ciszą jak obłok miękką,
Nie chłodem, nie tkliwą ręką,
Ale mieczem, ale ogniem -
Bez orszaku, zagniewany,
Ale smutny i spłakany
Przystąpiłeś do mnie.
Bez litości - miłosierny,
Kochający i niewierny,
Jak ziemia w grobie -
Moje ziemie nieorane,
Moje ciało zbuntowane
Upatrzyłeś sobie.

Nie w spokoju, jak owoc źrałym,
Nie w cieniu drzewa omdlałym -
Ale w ogniu i w lamencie
zostawić,<br>Poznałem śmierci trwogę i nadzieję -<br>I znów powracam, by patrzeć, jak dnieje,<br>By zło przeklinać, dobru błogosławić.<br><br>Boże mój, Boże, Panie nieomylny,<br>Czyś wszystkich równym obdarzył wyrokiem.<br>Człowiek śmiertelny, ku Tobie się wlokę,<br>Od jutrzni rannej do nocy bezsilny.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;ANIOŁ ŻALU&lt;/&gt;<br><br>Nie ciszą jak obłok miękką,<br>Nie chłodem, nie tkliwą ręką,<br>Ale mieczem, ale ogniem -<br>Bez orszaku, zagniewany,<br>Ale smutny i spłakany<br>Przystąpiłeś do mnie.<br>Bez litości - miłosierny,<br>Kochający i niewierny,<br>Jak ziemia w grobie -<br>Moje ziemie nieorane,<br>Moje ciało zbuntowane<br>Upatrzyłeś sobie.<br><br>Nie w spokoju, jak owoc &lt;orig&gt;źrałym&lt;/&gt;,<br>Nie w cieniu drzewa omdlałym -<br>Ale w ogniu i w lamencie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego