Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
karą śmierci. Wszystko staje się możliwe. Gdyby więc poseł Ziobro chciał zinterpretować ten felieton jako poparcie przywrócenia kary śmierci, bo jestem jej zwolennikiem, pragnę z góry sprostować: poseł Ziobro majaczy, co zresztą u niego nie nowina.



GROŃSKI

O co biega? - O szpiega

Zapamiętałem rysunek zamieszczony kiedyś w "Punchu": gwarny bankiecik, tłumek eleganckiej publiczności. Lokaj odbiera telefon i zwraca się do uczestników przyjęcia:

- Tajny agent X-567 proszony jest pilnie do telefonu!

Anglików bawiło to, że złamana została święta zasada służb: tajemnica sięgająca za grób. Tam bowiem nie dekonspiruje się agentów, nie udostępnia akt wywiadu i kontrwywiadu politykom, dziennikarzom tropiącym, historykom specjalizującym
karą śmierci. Wszystko staje się możliwe. Gdyby więc poseł Ziobro chciał zinterpretować ten felieton jako poparcie przywrócenia kary śmierci, bo jestem jej zwolennikiem, pragnę z góry sprostować: poseł Ziobro majaczy, co zresztą u niego nie nowina.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;GROŃSKI&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;O co biega? - O szpiega&lt;/&gt;<br><br>Zapamiętałem rysunek zamieszczony kiedyś w "Punchu": gwarny bankiecik, tłumek eleganckiej publiczności. Lokaj odbiera telefon i zwraca się do uczestników przyjęcia:<br><br>- Tajny agent X-567 proszony jest pilnie do telefonu!<br><br>Anglików bawiło to, że złamana została święta zasada służb: tajemnica sięgająca za grób. Tam bowiem nie dekonspiruje się agentów, nie udostępnia akt wywiadu i kontrwywiadu politykom, dziennikarzom tropiącym, historykom specjalizującym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego