Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
że ma w głowie doszczętny mętlik. Ojciec powtarza jej, żeby nie dała sobie nic wcisnąć. Ktoś w odpowiedzi radzi, żeby czytała, oficjalne i nieoficjalne, ktoś drugi, że czytanie do bani, niech działa, niech weźmie na siebie jakąś odpowiedzialność, choćby drobną, a zaraz jej się w głowie wyklaruje...
Z dyskusji o tolerancji:
Ktoś oburza się, że jedna z grup niesie na kijach wielkie powiększenie fotografii rozrywanego w łonie matki płodu. "Powiało imamem" - komentuje.
Z mikrofonu propozycja, żeby się teraz w zupełnym milczeniu pomodlić o ducha tolerancji dla każdego z nas i dla Kościoła. Przez pół godziny słychać tylko chrzęszczenie butów, potem:
"Módlmy
że ma &lt;page nr=55&gt; w głowie doszczętny mętlik. Ojciec powtarza jej, żeby nie dała sobie nic wcisnąć. Ktoś w odpowiedzi radzi, żeby czytała, oficjalne i nieoficjalne, ktoś drugi, że czytanie do bani, niech działa, niech weźmie na siebie jakąś odpowiedzialność, choćby drobną, a zaraz jej się w głowie wyklaruje...<br>Z dyskusji o tolerancji:<br>Ktoś oburza się, że jedna z grup niesie na kijach wielkie powiększenie fotografii rozrywanego w łonie matki płodu. "Powiało &lt;orig&gt;imamem&lt;/&gt;" - komentuje.<br>Z mikrofonu propozycja, żeby się teraz w zupełnym milczeniu pomodlić o ducha tolerancji dla każdego z nas i dla Kościoła. Przez pół godziny słychać tylko chrzęszczenie butów, potem:<br>"Módlmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego