Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
ognistymi pocałunkami niewielki kawałek papieru. Jakaś pani westchnęła nawet
ze wzruszeniem, przekonana, że ów facet z takim pietyzmem odnosi się do listu od ukochanej kobiety. W pobliżu Rakowieckiej oryginalny osobnik poniechał frywolnych podskoków i zamachał ręką na taksówkę...

I I I
W pracowni od rana panował głęboki niepokój. Wyniki losowania toto-lotka były wprawdzie wszystkim znane, nikt jednakże z grających nie pamiętał, jakie numery skreślono na wypełnionych w sobotę kuponach. Kupony miał przy sobie Lesio, a Lesia nie było.
- Jedno z dwojga - powiedział z ponurym przekonaniem Janusz. - Albo nie wygraliśmy nic i ten mokry jaskier umarł z rozpaczy, albo wygraliśmy milion
ognistymi pocałunkami niewielki kawałek papieru. Jakaś pani westchnęła nawet<br> ze wzruszeniem, przekonana, że ów facet z takim pietyzmem odnosi się do listu od ukochanej kobiety. W pobliżu Rakowieckiej oryginalny osobnik poniechał frywolnych podskoków i zamachał ręką na taksówkę...<br><br>I I I<br>W pracowni od rana panował głęboki niepokój. Wyniki losowania toto-lotka były wprawdzie wszystkim znane, nikt jednakże z grających nie pamiętał, jakie numery skreślono na wypełnionych w sobotę kuponach. Kupony miał przy sobie Lesio, a Lesia nie było.<br>- Jedno z dwojga - powiedział z ponurym przekonaniem Janusz. - Albo nie wygraliśmy nic i ten mokry jaskier umarł z rozpaczy, albo wygraliśmy milion
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego