Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 23
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Jedne krążą gdzieś nad Turbaczem, inne poszły w stronę jeziora. W górze, na tle ciężkich chmur wyglądają niepozornie. Ich plastikowa, lekka konstrukcja teraz wydaje się niezwykle krucha i słaba. Jak duży stres, jaką dawkę lęku przeżywają każdorazowo piloci szybowców, kursując w ciasnej kabinie gdzieś wysoko wśród chmur? - Zawsze tam jest trochę więcej adrenaliny. Nie zawsze udaje się dolecieć z powrotem na lotnisko, niekiedy trzeba szukać dobrego miejsca do lądowania gdzieś na polach. Za każdym razem emocje wzbudza wejście w komin powietrzny - i pytanie czy będzie mocny, czy słaby. Mocny to zastrzyk, dzięki któremu można będzie dłużej polatać. Ale ze strachem po
Jedne krążą gdzieś nad Turbaczem, inne poszły w stronę jeziora. W górze, na tle ciężkich chmur wyglądają niepozornie. Ich plastikowa, lekka konstrukcja teraz wydaje się niezwykle krucha i słaba. Jak duży stres, jaką dawkę lęku przeżywają każdorazowo piloci szybowców, kursując w ciasnej kabinie gdzieś wysoko wśród chmur? - Zawsze tam jest trochę więcej adrenaliny. Nie zawsze udaje się dolecieć z powrotem na lotnisko, niekiedy trzeba szukać dobrego miejsca do lądowania gdzieś na polach. Za każdym razem emocje wzbudza wejście w komin powietrzny - i pytanie czy będzie mocny, czy słaby. Mocny to zastrzyk, dzięki któremu można będzie dłużej polatać. Ale ze strachem po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego