to przecież rodzaj samobójstwa, powiada Camus. Prawdą jest jednak, dodaje, że samobójstwo jest jedynym rzeczywistym problemem filozoficznym.<br><gap><br>W tej serii epizodów nie ma, jak widać, czynnika konieczności dramatycznej, nie ma żadnej nieubłaganej siły jakiejś konieczności logicznej, moralnej czy sytuacyjnej. Jest to ciąg zdarzeń, które mogłyby przebiegać również całkiem inaczej lub trochę inaczej i inaczej się kończyć. Rządzi nimi przypadek. Są to przypadkowe przygody w podróży, podczas marszu czy ucieczki przez las, w wiosce nad brzegiem morza, gdzieś przy kaplicy grobowej przypadkiem odkrytej, a to przed pałacem, a to w pałacu. Nic się tu naprawdę nie zaczyna i nie kończy, narracja sceniczna