I to jest mój zaklęty krąg,<br>I to jest twa nade mną władza,<br> Która pomimo wszystko trwa;<br>Co cię, najmilsza, dziś sprowadza,<br> Siądź, mów... A ja rozpalę drwa.<br><br>Stanęła przy mnie uśmiechnięta<br> I rzekła śmiechem tłumiąc płacz:<br>"Ja o was myślę i pamiętam,<br> Podaj walizkę moją. Patrz,<br>Jest chleb, warzywa, trochę kawy,<br> Owoce, mąka, paczka Mew"...<br>- Patrzyłem na ten chleb łaskawy,<br> A w sercu ciemna stygła krew.<br><br>Przestała mówić. Wicher szumiał,<br> A ona głaszcząc moją twarz<br>Znów rzekła: "Tyś mnie nie zrozumiał?<br> Jak ty mnie mało jeszcze znasz!<br>Mój każdy sen jest snem o tobie,<br> Dla ciebie dniem się staje dzień