Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
19 minut przegrali 13:25.
Gospodarze wyglądali tak, jakby przez przypadek znaleźli się na siatkarskim parkiecie. Sprawiali wrażenie drużyny krykieta, której nagle ktoś kazał grać w siatkówkę i na dodatek odbierać niezwykle mocne serwy Pawła Papkego.
- Paweł był najlepszym graczem mojego zespołu - stwierdził trener olsztynian, Grzegorz Ryś.
Potem Mostostal grał trochę lepiej, a prawdziwy popis dał Robert Szczerbaniuk (27 l.). I to na skrzydle! Środkowy reprezentacji Polski zdobył najwięcej punktów dla zespołu. Nie wystarczyło to jednak do pokonania olsztynian.
Gospodarze ponieśli czwartą porażkę z rzędu. Przed meczem prezes klubu Kazimierz Pietrzyk sugerował, że zespół za swoje ostatnie popisy zostanie ukarany finansowo
19 minut przegrali 13:25.<br>Gospodarze wyglądali tak, jakby przez przypadek znaleźli się na siatkarskim parkiecie. Sprawiali wrażenie drużyny krykieta, której nagle ktoś kazał grać w siatkówkę i na dodatek odbierać niezwykle mocne serwy Pawła Papkego.<br>&lt;q&gt;- Paweł był najlepszym graczem mojego zespołu&lt;/&gt; - stwierdził trener olsztynian, Grzegorz Ryś.<br>Potem Mostostal grał trochę lepiej, a prawdziwy popis dał Robert Szczerbaniuk (27 l.). I to na skrzydle! Środkowy reprezentacji Polski zdobył najwięcej punktów dla zespołu. Nie wystarczyło to jednak do pokonania olsztynian.<br>Gospodarze ponieśli czwartą porażkę z rzędu. Przed meczem prezes klubu Kazimierz Pietrzyk sugerował, że zespół za swoje ostatnie popisy zostanie ukarany finansowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego