Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Łódź. Przedstawicielem miasta w radzie nadzorczej banku był wówczas prezes Widzewa Mirosław Czesny.

Inwestycje w klub zapowiadał również koncern ITI. W zamian chciał jednak przejąć nad nim kontrolę. Mimo że klub stał na krawędzi bankructwa, Pawelec nie zgodził się na taki układ. - Bał się, że bez Widzewa i gości z trybuny honorowej będzie nikim - mówi łódzki dziennikarz sportowy.

Wszyscy płacą

Nie wszyscy wyborcy są jednak kibicami. Chciał nie chciał, przedwyborczą kampanię trzeba prowadzić także wśród sportowych ignorantów. Billboardy, ulotki, spoty - to wszystko kosztuje. I to sporo. Po finansowe wsparcie prominenci znów przychodzili m.in. do Gałkiewiczów. Bracia twierdzą, że w 2001
Łódź. Przedstawicielem miasta w radzie nadzorczej banku był wówczas prezes Widzewa Mirosław Czesny.<br><br>Inwestycje w klub zapowiadał również koncern ITI. W zamian chciał jednak przejąć nad nim kontrolę. Mimo że klub stał na krawędzi bankructwa, Pawelec nie zgodził się na taki układ. - Bał się, że bez Widzewa i gości z trybuny honorowej będzie nikim - mówi łódzki dziennikarz sportowy.<br><br>&lt;tit&gt;Wszyscy płacą&lt;/&gt;<br><br>Nie wszyscy wyborcy są jednak kibicami. Chciał nie chciał, przedwyborczą kampanię trzeba prowadzić także wśród sportowych ignorantów. Billboardy, ulotki, spoty - to wszystko kosztuje. I to sporo. Po finansowe wsparcie prominenci znów przychodzili m.in. do Gałkiewiczów. Bracia twierdzą, że w 2001
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego