Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ormiańskim. Każdego dnia przybywało ich więcej i więcej. Docierali przede wszystkim przez obwód kaliningradzki, z którym Armenia utrzymuje połączenie lotnicze. Do dziś mniej więcej 30 km na wschód od przejścia granicznego w Bartoszycach działa nielegalny ormiański kanał przerzutu ludzi.

Wyjeżdżali z ojczyzny, bo często w Armenii stracili wszystko - podczas wielkiego trzęsienia ziemi w 1988 r. albo podczas wojny o Karabach, albo zwyczajnie w postsowieckiej biedzie. Do Polski przyciągał ich obowiązujący do 1994 r. ruch bezwizowy i korzystne relacje cen, które pozwalały utrzymać się z bazarowego handlu.

Abstrakcja dnia codziennego

Jest ich w Polsce w sumie ok. 50 tys. W styczniu okazało się
ormiańskim. Każdego dnia przybywało ich więcej i więcej. Docierali przede wszystkim przez obwód kaliningradzki, z którym Armenia utrzymuje połączenie lotnicze. Do dziś mniej więcej 30 km na wschód od przejścia granicznego w Bartoszycach działa nielegalny ormiański kanał przerzutu ludzi.<br><br>Wyjeżdżali z ojczyzny, bo często w Armenii stracili wszystko - podczas wielkiego trzęsienia ziemi w 1988 r. albo podczas wojny o Karabach, albo zwyczajnie w postsowieckiej biedzie. Do Polski przyciągał ich obowiązujący do 1994 r. ruch bezwizowy i korzystne relacje cen, które pozwalały utrzymać się z bazarowego handlu.<br><br>&lt;tit&gt;Abstrakcja dnia codziennego&lt;/&gt;<br><br>Jest ich w Polsce w sumie ok. 50 tys. W styczniu okazało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego