Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 04.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
i wjechał prosto w mikrobus z Grodziska Mazowieckiego. Nikt nie odniósł obrażeń. Wyciek został zneutralizowany.
(Metropol)



moim zdaniem

Znikający punkt... sprzedaży książek

...Powinienem chyba zmienić zdanie, jakie tu wygłosiłem kilka miesięcy temu i przy którym trwałem uporczywie od kilku lat. Wbrew bowiem rozmaitym krakaniom i wieszczeniom krachu, który miał być tuż za progiem, twierdziłem, że książki, księgarnie i wydawnictwa trzymają się mocno. Rzeczywistość potwierdzała to, ponieważ mimo alarmów żadnego kryzysu nie było i wszystko rozwijało się normalnie. Ale kiedy następuje katastrofa i wagony wyskakują z szyn, nie można dalej utrzymywać, że pociąg wciąż mknie do celu.
W latach 1993-1998 szybko wzrastało tempo
i wjechał prosto w mikrobus z Grodziska Mazowieckiego. Nikt nie odniósł obrażeń. Wyciek został zneutralizowany.<br>&lt;au&gt;(Metropol)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;moim zdaniem&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Znikający punkt... sprzedaży książek&lt;/&gt;<br><br>...Powinienem chyba zmienić zdanie, jakie tu wygłosiłem kilka miesięcy temu i przy którym trwałem uporczywie od kilku lat. Wbrew bowiem rozmaitym &lt;orig&gt;krakaniom&lt;/&gt; i &lt;orig&gt;wieszczeniom&lt;/&gt; krachu, który miał być tuż za progiem, twierdziłem, że książki, księgarnie i wydawnictwa trzymają się mocno. Rzeczywistość potwierdzała to, ponieważ mimo alarmów żadnego kryzysu nie było i wszystko rozwijało się normalnie. Ale kiedy następuje katastrofa i wagony wyskakują z szyn, nie można dalej utrzymywać, że pociąg wciąż mknie do celu.<br>W latach 1993-1998 szybko wzrastało tempo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego