myśli Petroniusz, patrząc na północną ścianę Giewontu, którą posypano z helikoptera solą ekologiczną w celu usunięcia śniegu. Niżej regle starannie oczyszczone z rachitycznych drzew i krzaków, przykryte równą warstwą sztucznego puchu. Misterny system wyciągów i kolejek poraża surowym pięknem stalowych konstrukcji. Serpentyny dróg dojazdowych, tunele, wygodne parkingi, kolorowe kafejki. - Jakże uboga jest natura wobec dzieł ludzkiego umysłu - wzdycha Petroniusz, wspominając nie tak dawne boje z twardymi ekologami.<br><br>*<br><br>Krótka konferencja prasowa przed ceremonią otwarcia Wielkiej Imprezy. Żadnych <orig>przepychanek</> z mikrofonami, nie ma brodatych ani rozczochranych dziennikarzy, zadających głupie pytania. Porządek, dyscyplina, powaga. Całą prasę reprezentuje redaktor Posłuszny, wszystkie media elektroniczne - redaktor Jama