Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 25.01.2003
Rok powstania: 2003
zakrywającą kształtne pośladki i biust na wierzchu. ­ Nigdy nie widziałam takiej sekretarki ­ zapewnia pani Małgorzata. ­ Choć może rzeczywiście niektórym szefom to się po nocach marzy...
W biurze panują bardzo surowe zasady: żadnej golizny, nawet w środku lata. Kolory spokojne, stonowane. Makijaż odpowiedni. Schludnie i czysto. Pani Małgorzata wspomina jedyną swoją ubraniową wpadkę: ­ Miałam na sobie biały garnitur. Niosłam kawę. Ale nie doniosłam. Wylądowała na garniturze. Musiałam przeprosić szefa, jego gości i wymknąć się do domu, by się przebrać.

O szefach cicho sza...

O swoich szefach ­ a miała ich wielu ­ nie powie ani słowa. Nawet tego, jaką najbardziej lubią kawę. To dla
zakrywającą kształtne pośladki i biust na wierzchu. ­ Nigdy nie widziałam takiej sekretarki ­ zapewnia pani Małgorzata. ­ Choć może rzeczywiście niektórym szefom to się po nocach marzy... <br>W biurze panują bardzo surowe zasady: żadnej golizny, nawet w środku lata. Kolory spokojne, stonowane. Makijaż odpowiedni. Schludnie i czysto. Pani Małgorzata wspomina jedyną swoją ubraniową wpadkę: ­ Miałam na sobie biały garnitur. Niosłam kawę. Ale nie doniosłam. Wylądowała na garniturze. Musiałam przeprosić szefa, jego gości i wymknąć się do domu, by się przebrać. <br><br>&lt;tit&gt;O szefach cicho sza... &lt;/&gt;<br><br>O swoich szefach ­ a miała ich wielu ­ nie powie ani słowa. Nawet tego, jaką najbardziej lubią kawę. To dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego