Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
skazana zostaje - wraz z parą gospodarzy - dwójka przypadkowych intruzów, młody marynarz i dziewczyna: chude, niepociągające stworzenie o znamiennym imieniu Morse, ofiarnie grane przez Annę Moskal. Jej przenikliwe oczy groźnie i wyzywająco taksują otoczenie, to ona jest instynktownym motorem kolejnych psychodram i prowokacji, obnażających słabe punkty współtowarzyszy izolacji: starzejącego się poszukiwacza uciech erotycznych (Jerzy Zelnik t), bezpowrotnie okaleczonej kobiety (Ewa Dałkowska), chłopaka, co starszym na morzu do różnych służył celów (Marcin Władyniak). Ich twarze błyszczą jak spocone, jakby bohaterom było wciąż duszno; spod wymyślnych kostiumów Zofii de Ines coraz mocniej prześwituje ciało, równoprawny z duszą bohater spektaklu (czy może raczej: obiekt obserwacji
skazana zostaje - wraz z parą gospodarzy - dwójka przypadkowych intruzów, młody marynarz i dziewczyna: chude, niepociągające stworzenie o znamiennym imieniu Morse, ofiarnie grane przez Annę Moskal. Jej przenikliwe oczy groźnie i wyzywająco taksują otoczenie, to ona jest instynktownym motorem kolejnych psychodram i prowokacji, obnażających słabe punkty współtowarzyszy izolacji: starzejącego się poszukiwacza uciech erotycznych (Jerzy Zelnik t), bezpowrotnie okaleczonej kobiety (Ewa Dałkowska), chłopaka, co starszym na morzu do różnych służył celów (Marcin Władyniak). Ich twarze błyszczą jak spocone, jakby bohaterom było wciąż duszno; spod wymyślnych kostiumów Zofii de Ines coraz mocniej prześwituje ciało, równoprawny z duszą bohater spektaklu (czy może raczej: obiekt obserwacji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego