Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
de facto przyzwolenie na to, że uczeń klasy matematyczno-fizycznej nie musi być specjalnie zorientowany w literaturze, a humanistycznej w naukach przyrodniczych. Stopniowo zaczął się też rozszerzać zakres tzw. fakultetów, które stawały się formą repetytorium przed maturą i egzaminami wstępnymi. Doprowadziło to do tego, że uczniowie 4 klasy praktycznie nie uczą się już innych przedmiotów niż egzaminacyjne. Celem kształcenia licealnego przestało być zdobycie wiedzy ogólnej z różnych dziedzin, pozwalającej zdobyć maturę i kontynuować edukację w dowolnie wybranej szkole wyższej, ale przygotowanie do zdania egzaminu wstępnego na z góry upatrzony kierunek. A przy tym wiedza do tego potrzebna nie musi być wcale
de facto przyzwolenie na to, że uczeń klasy matematyczno-fizycznej nie musi być specjalnie zorientowany w literaturze, a humanistycznej w naukach przyrodniczych. Stopniowo zaczął się też rozszerzać zakres tzw. fakultetów, które stawały się formą repetytorium przed maturą i egzaminami wstępnymi. Doprowadziło to do tego, że uczniowie 4 klasy praktycznie nie uczą się już innych przedmiotów niż egzaminacyjne. Celem kształcenia licealnego przestało być zdobycie wiedzy ogólnej z różnych dziedzin, pozwalającej zdobyć maturę i kontynuować edukację w dowolnie wybranej szkole wyższej, ale przygotowanie do zdania egzaminu wstępnego na z góry upatrzony kierunek. A przy tym wiedza do tego potrzebna nie musi być wcale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego