Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
krążownika. Podniósł rękę na wysokość piersi. Wymacał wybrzuszenie kabury. Czterdziestkapiątka zamiast wypchanego portfela.
W końcu za szybą dojrzał czających się na chodniku obdartusów.
Najmniejszy z nich sięgał po klamkę, aby wejść do hotelowego, wyłożonego marmurem, holu. Handler ruszył w kierunku drzwi, nie chciał, aby obsługa przeszkodziła mu w transakcji.
"Może uda się uratować ten świat" - pomyślał
krążownika. Podniósł rękę na wysokość piersi. Wymacał wybrzuszenie kabury. Czterdziestkapiątka zamiast wypchanego portfela.<br>W końcu za szybą dojrzał czających się na chodniku obdartusów.<br>Najmniejszy z nich sięgał po klamkę, aby wejść do hotelowego, wyłożonego marmurem, holu. Handler ruszył w kierunku drzwi, nie chciał, aby obsługa przeszkodziła mu w transakcji.<br>"Może uda się uratować ten świat" - pomyślał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego