Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
i do Grecji wrócił dopiero w 1981 roku. Dla niego wierność tradycji była przez całe życie kwestią zachowania tożsamości narodowej. Nic dziwnego, że gdy mógł już wrócić w rodzinne strony, poświęcił się właśnie poszukiwaniu i zachowywaniu starych zwyczajów i obrzędów, pieśni, strojów, muzyki. - Kiedyś w małej wiosce pod Olimpem - opowiada - udało nam się odnaleźć ślady pewnego obrzędu. Odtworzyliśmy go i pokazaliśmy mieszkańcom wioski. Potem przyszli do nas i poprosili, by ich wszystkiego od nowa nauczyć. "Chcemy tak tańczyć i śpiewać co roku" powiedzieli. A tam nie było jury i publiczności.
Dzięki temu, że występy oceniają specjaliści, konkurs daje przede wszystkim możliwość
i do Grecji wrócił dopiero w 1981 roku. Dla niego wierność tradycji była przez całe życie kwestią zachowania tożsamości narodowej. Nic dziwnego, że gdy mógł już wrócić w rodzinne strony, poświęcił się właśnie poszukiwaniu i zachowywaniu starych zwyczajów i obrzędów, pieśni, strojów, muzyki. - Kiedyś w małej wiosce pod Olimpem - opowiada - udało nam się odnaleźć ślady pewnego obrzędu. Odtworzyliśmy go i pokazaliśmy mieszkańcom wioski. Potem przyszli do nas i poprosili, by ich wszystkiego od nowa nauczyć. "Chcemy tak tańczyć i śpiewać co roku" powiedzieli. A tam nie było jury i publiczności.<br>Dzięki temu, że występy oceniają specjaliści, konkurs daje przede wszystkim możliwość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego