nie zapewnia, w każdym razie wcale nie zapewnia powodzenia. W moim przekonaniu, tradycja w skali pojedynczego malarza jest tym, z czym wchodzi w życie - ukształtowany w normalnej rodzinie - człowiek. Dzięki swojemu wychowaniu ma on pewną wizję domu, rodziny - i może dzięki temu zorganizować całe życie... ale to może być życie udane lub nieudane.</> <br><who1>Czy malarstwo jest dla Pana środkiem czy celem?</><br><who2>Na pewno jest sposobem rozmowy ze sobą i z ludźmi. Dla mnie malowanie jest sprawą prywatności przede wszystkim, intymności, wzruszenia. Taka jest geneza moich obrazów, z tego biorą się szkicowniki, a także akwarele, gwasze, pastele... Uważam, że w pierwszej fazie