Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
je tylko w wiejskich kościółkach. We wszystkich innych przypadkach rzeźbie towarzyszy kapliczka, która ją ochrania przed słotą i która ją wynosi ponad linię spojrzenia, uwzniośla, eksponuje. Kapliczki były trwalsze od rzeźb, zwłaszcza kapliczki murowane, wtedy więc, kiedy rzeźba ulegała zniszczeniu, na jej miejsce zamawiano nową.
W rzeźbie z drewna najpełniej ujawnia się indywidualność twórców. To właśnie ich dzieła zachwycają formą, sposobem ujęcia tematu, śmiałością rozwiązań, ekspresją. Mówią o Bogu, świętych patronach, o świecie trudnym do zrozumienia i opisania. Mówią w sposób szczery, nierzadko przejmujący, czasem naiwny. Twórcami figur byli chłopi i majsterkowie z małych miasteczek, różni ludzie: "Od pasterzy, dłubiących kozikiem
je tylko w wiejskich kościółkach. We wszystkich innych przypadkach rzeźbie towarzyszy kapliczka, która ją ochrania przed słotą i która ją wynosi ponad linię spojrzenia, uwzniośla, eksponuje. Kapliczki były trwalsze od rzeźb, zwłaszcza kapliczki murowane, wtedy więc, kiedy rzeźba ulegała zniszczeniu, na jej miejsce zamawiano nową. <br>W rzeźbie z drewna najpełniej ujawnia się indywidualność twórców. To właśnie ich dzieła zachwycają formą, sposobem ujęcia tematu, śmiałością rozwiązań, ekspresją. Mówią o Bogu, świętych patronach, o świecie trudnym do zrozumienia i opisania. Mówią w sposób szczery, nierzadko przejmujący, czasem naiwny. Twórcami figur byli chłopi i majsterkowie z małych miasteczek, różni ludzie: &lt;q&gt;"Od pasterzy, dłubiących kozikiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego