Izabela Wojciechowska przyznaje, że problem Katarzyny nie jest wyjątkowy. <br>- Spotykam kobiety, które nie tylko nie przyznają się do swoich prawdziwych zarobków, ale ukrywają awans lub otrzymanie kierowniczego stanowiska. Z domu wychodzą ubrane jak szare myszki, w pracy przebierają się w supergarsonki, a mąż wciąż żyje w błogim przeświadczeniu, że jego ukochana jest sekretarką. Tymczasem sama ukochana jest bardzo nieszczęśliwa. Co z tego, że zarabia się duże pieniądze, skoro nie może się nimi cieszyć z bliską osobą? <br><br><tit>Nieznośna lekkość bytu</><br><br>Pieniądze nie cieszą także wtedy, kiedy jedno oszczędza, a drugie za dużo wydaje. Zdaniem Izabeli Wojciechowskiej, każdy z nas trochę inaczej patrzy