Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Nowa Fantastyka
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1996
nie będą chciały rozwijać szybkości maksymalnej.
I strzeżcie się tych, którzy zawitają do was w ów czas po północy, bo wszyscy oni będą chorzy na syfilis, a nim się obejrzycie, w objęciach ich, a w łóżkach swych się obolali przebudzicie.
Wierzcie mi, siostry i bracia, że brudu będzie więcej na ulicach niż samochodów i pieszych.
Lecz jeśli to, o czym ostrzegam was i co prorokuję dzieciom waszym, nie przyniesie spodziewanych rezultatów opamiętania, będą miały miejsce rzeczy jeszcze potworniejsze i po stokroć bardziej niewytłumaczalne. A w szczególności:
Miśki staną się chrupkie, a chipsy gumowe i pantery śnieżne przeżyją prawdziwy dramat.
I powiadam
nie będą chciały rozwijać szybkości maksymalnej.<br>I strzeżcie się tych, którzy zawitają do was w ów czas po północy, bo wszyscy oni będą chorzy na syfilis, a nim się obejrzycie, w objęciach ich, a w łóżkach swych się obolali przebudzicie.<br>Wierzcie mi, siostry i bracia, że brudu będzie więcej na ulicach niż samochodów i pieszych.<br> Lecz jeśli to, o czym ostrzegam was i co prorokuję dzieciom waszym, nie przyniesie spodziewanych rezultatów opamiętania, będą miały miejsce rzeczy jeszcze potworniejsze i po stokroć bardziej niewytłumaczalne. A w szczególności:<br>Miśki staną się chrupkie, a chipsy gumowe i pantery śnieżne przeżyją prawdziwy dramat.<br>I powiadam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego