niewidzialny. Archontów się bano, ale<br>równocześnie rozmyślano nad tym, jakby ich zwieść i przechytrzyć.<br>Ceniono także wszelkie zachowania, które wyrażały sprzeciw wobec praw<br>zadekretowanych przez Archontów, gdyż podważało to rację ich panowania,<br>obnażało słabość oraz demonstrowało autentyczność i niepodległość<br>pneumatycznej jaźni. Natomiast światopogląd "New Age" bliższy jest w<br>tym względzie umysłowości klasycznej: stoickiemu monizmowi, Enneadom<br>Plotyna czy choćby greckiej koncepcji przyjaznego "dajmoniona". Tak<br>bowiem, jak w powyższych poglądach, które głoszą, iż gwiazdy i planety<br>mają dusze tak również i w obrębie RNE mamy koncepcję Gai, planetarnej<br>istoty duchowej zarządzającej Ziemią, zaś zwolennicy "Ery Wodnika" z<br>ufnością oddają się pod przewodnictwo "opiekuńczych