Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
do kawiarni, do umywalni i do restauracji, kołysały się w ciągłym ruchu, chrzęściły, kłapały, uderzały o ściany i dźwięczały szybami. Z kuchni roznosił się zapach smażonego mięsa i cebulki, z bufetu aromat kawy i perfumowa zaprawa ciastek zmieszana z lepkim zaduchem wiejącym z "Sybiru" i dalszych rewirów kawiarni. Drzwi od umywalni zamykano skwapliwie, gdyż chłodny, przeciąg, wiejący przez uchylone okno z podwórza, roznosił mdłe zapachy pomyj i niedojadków w głąb "Pacyfiku". Zapachy sali restauracyjnej były najbardziej zróżniczkowane i najmniej wyraźne - jedyną rzeczą, która uderzała w zmysły ludzi znajdujących się na korytarzu, była zgraja głosów, dźwięków i tonów orkiestry, buchająca stamtąd niby
do kawiarni, do umywalni i do restauracji, kołysały się w ciągłym ruchu, chrzęściły, kłapały, uderzały o ściany i dźwięczały szybami. Z kuchni roznosił się zapach smażonego mięsa i cebulki, z bufetu aromat kawy i perfumowa zaprawa ciastek zmieszana z lepkim zaduchem wiejącym z "Sybiru" i dalszych rewirów kawiarni. Drzwi od umywalni zamykano skwapliwie, gdyż chłodny, przeciąg, wiejący przez uchylone okno z podwórza, roznosił mdłe zapachy pomyj i niedojadków w głąb "Pacyfiku". Zapachy sali restauracyjnej były najbardziej zróżniczkowane i najmniej wyraźne - jedyną rzeczą, która uderzała w zmysły ludzi znajdujących się na korytarzu, była zgraja głosów, dźwięków i tonów orkiestry, buchająca stamtąd niby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego