Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
ścierwojadku.
Zrozum więc, że obiecano mi nie więcej niż dwa lata czasu. A bardzo możliwe, że o wiele mniej.
Dlatego proszę się nie dziwić, że opuszczam uczelnię, porzucam wychowanków i schodzę ze sceny.
Mam do napisania dwie książki, mój Jeremi. Dobre czy złe, ale własne.
A moja choroba nie jest uprzejma wobec pacjenta.
Czekają mnie różne zabiegi.
Słabe "reumatyczne" bóle będą się z czasem nasilać.
Ciekawi mnie, ile wytrzymam.
- Obawiam się - mówię - że twoja ciekawoś ć będzie zaspokojona.
Myślałem, że tym zdaniem choć na chwilę ugnę gruby kark.
Ale dawnośmy się nie widzieli.
Zapomniałem, kim jest i jaki bywa Wielki Franek
ścierwojadku.<br>Zrozum więc, że obiecano mi nie więcej niż dwa lata czasu. A bardzo możliwe, że o wiele mniej.<br>Dlatego proszę się nie dziwić, że opuszczam uczelnię, porzucam wychowanków i schodzę ze sceny.<br>Mam do napisania dwie książki, mój Jeremi. Dobre czy złe, ale własne.<br>A moja choroba nie jest uprzejma wobec pacjenta.<br>Czekają mnie różne zabiegi.<br>Słabe "reumatyczne" bóle będą się z czasem nasilać.<br>Ciekawi mnie, ile wytrzymam.<br>- Obawiam się - mówię - że twoja ciekawoś ć będzie zaspokojona.<br>Myślałem, że tym zdaniem choć na chwilę ugnę gruby kark.<br>Ale dawnośmy się nie widzieli.<br>Zapomniałem, kim jest i jaki bywa Wielki Franek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego