Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
to robi

Lobbing to w Ameryce chleb powszedni życia politycznego. W Waszyngtonie uprawiają go firmy, grupy interesów, organizacje pozarządowe, nawet władze miast. Większość nie ma prawa lobbować bezpośrednio lub nie ma odpowiednich kontaktów, korzysta więc z usług wyspecjalizowanych firm, których zagłębiem jest w Waszyngtonie Ulica K. Praca lobbystów polega na urabianiu członków Kongresu, przedstawianiu im racji klienta, naciskaniu na niezdecydowanych, izolowaniu przeciwników i wpływaniu na opinię publiczną poprzez media.
- Chodzi o dokładne informowanie amerykańskiego rządu, opinii publicznej, sektora prywatnego o tym, jakie są najważniejsze potrzeby Polski - wyjaśnia Marylin Piurek.
Nie jest to przywilej bogatych rządów zachodnich czy bliskowschodnich. Stosują go niemal
to robi&lt;/&gt;<br><br>Lobbing to w Ameryce chleb powszedni życia politycznego. W Waszyngtonie uprawiają go firmy, grupy interesów, organizacje pozarządowe, nawet władze miast. Większość nie ma prawa lobbować bezpośrednio lub nie ma odpowiednich kontaktów, korzysta więc z usług wyspecjalizowanych firm, których zagłębiem jest w Waszyngtonie Ulica K. Praca lobbystów polega na urabianiu członków Kongresu, przedstawianiu im racji klienta, naciskaniu na niezdecydowanych, izolowaniu przeciwników i wpływaniu na opinię publiczną poprzez media.<br>- Chodzi o dokładne informowanie amerykańskiego rządu, opinii publicznej, sektora prywatnego o tym, jakie są najważniejsze potrzeby Polski - wyjaśnia Marylin Piurek.<br>Nie jest to przywilej bogatych rządów zachodnich czy bliskowschodnich. Stosują go niemal
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego