Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
obwarował w mieście Mazar-e Szarif, które wybrał na swoją stolicę. Nie zamierzał uznać niczyjej władzy zwierzchniej ani się z kimkolwiek liczyć. Nie chciał zgodzić się na podrzędną rolę. Nie uwzględniono jego pretensji i propozycji. Skoro jemu odmówiono i nie mógł otrzymać tego, czego pragnął, on też nie zamierzał nikomu ustępować. Nikt nie chciał go słuchać, więc i on postanowił być głuchy na cudze prośby i argumenty. Odtąd miał żyć po swojemu, jak prawdziwy emir, nieodrodny dziedzic środkowoazjatyckich satrapów, okrutnych i zdradzieckich, a jednocześnie mężnych i szczodrych. Stolicę Dostuma, Mazar-e Szarif, a także wszystkie miasta północy obwieszono jego gigantycznymi portretami
obwarował w mieście Mazar-e Szarif, które wybrał na swoją stolicę. Nie zamierzał uznać niczyjej władzy zwierzchniej ani się z kimkolwiek liczyć. Nie chciał zgodzić się na podrzędną rolę. Nie uwzględniono jego pretensji i propozycji. Skoro jemu odmówiono i nie mógł otrzymać tego, czego pragnął, on też nie zamierzał nikomu ustępować. Nikt nie chciał go słuchać, więc i on postanowił być głuchy na cudze prośby i argumenty. Odtąd miał żyć po swojemu, jak prawdziwy emir, nieodrodny dziedzic środkowoazjatyckich satrapów, okrutnych i zdradzieckich, a jednocześnie mężnych i szczodrych. Stolicę Dostuma, Mazar-e Szarif, a także wszystkie miasta północy obwieszono jego gigantycznymi portretami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego