troszeczkę na bakier<br>Dusza rogata w niej<br>Wiatr polny w uszach i ptaki<br>W pachnących włosach drzew<br><br> Tam, gdzie się kończy horyzont<br> Leży nieznany ląd<br> Ziemia jest trochę garbata<br> Więc go nie widać stąd<br> Kreską przebiega błękitną<br> Strzępioną pasmem gór<br> Żeglują ku tej granicy<br> Białe okręty chmur<br><br>Gdzie niskie niebo usypia<br>Na rosochatych pniach<br>Gdziekolwiek namiot rozpinam<br>Będzie kraina ta<br>Zieleń o zmroku wilgotna<br>Z niebieską plamką dnia<br>Cisza jak gwiazda ogromna<br>W grzywie złocistych traw<br><br> W dąbrowy gęstym listowiu<br> Błyska zielona skra<br> Trzepoce płomień zielony<br> Mundur harcerski nasz<br> Czapka troszeczkę na bakier<br> Lecz nie poprawiaj jej<br> Polny za uchem masz