Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 17.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w głowę. Na szczęście na stację przy ul. Bitwy Warszawskiej napadli amatorzy, których wystraszyła pierwsza próba oporu - mówią funkcjonariusze. Odważny pracownik stacji benzynowej przy ul. Bitwy Warszawskiej zapobiegł w sobotę wieczorem rabunkowi kasetki z pieniędzmi. Bandyci postrzelili go w nogę. Uciekli. Policja zatrzymała już podejrzanych o napad. Dwaj zamaskowani i uzbrojeni przestępcy wbiegli do pomieszczeń stacji o godz. 19.20. Krzycząc, nakazali znajdującym się w środku dwojgu pracownikom zachować spokój i nie ruszać się. - Napastnicy najwyraźniej szykowali się do rabunku znajdującej się w pomieszczeniu kasetki z pieniędzmi, ale nie osiągnęli celu z powodu zdecydowanej postawy 56-letniego pracownika stacji - mówi sierżant
w głowę. Na szczęście na stację przy ul. Bitwy Warszawskiej napadli amatorzy, których wystraszyła pierwsza próba oporu - mówią funkcjonariusze. Odważny pracownik stacji benzynowej przy ul. Bitwy Warszawskiej zapobiegł w sobotę wieczorem rabunkowi kasetki z pieniędzmi. Bandyci postrzelili go w nogę. Uciekli. Policja zatrzymała już podejrzanych o napad. Dwaj zamaskowani i uzbrojeni przestępcy wbiegli do pomieszczeń stacji o godz. 19.20. Krzycząc, nakazali znajdującym się w środku dwojgu pracownikom zachować spokój i nie ruszać się. - Napastnicy najwyraźniej szykowali się do rabunku znajdującej się w pomieszczeniu kasetki z pieniędzmi, ale nie osiągnęli celu z powodu zdecydowanej postawy 56-letniego pracownika stacji - mówi sierżant
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego