Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
U nas powstaje absurd wywracający do góry nogami całą gospodarkę rynkową: ci, którym się poszczęściło i którzy mieszkają w wyremontowanych, porządnych domach, będą płacić mniej niż ci, którzy mieszkają w ruinie wymagającej natychmiastowego remontu. Temu absurdowi miało choćby trochę zapobiec wyliczenie kosztów i przychodów dla każdej wspólnej nieruchomości przez administrację w czasie trwania vacatio legis. W tym przypadku administracje popisały się osławionymi już uśrednionymi zaliczkami na poczet sprawowania zarządu, co także stało się przedmiotem protestu RPO. - Zamiast bowiem rzetelnych kalkulacji - pisał prof. Zieliński jeszcze w styczniu do szefa Urzędu Rady Ministrów (oddzielnie dla każdej nieruchomości - jak nakazywała ustawa) - określono arbitralnie wartości uśrednione
U nas powstaje absurd wywracający do góry nogami całą gospodarkę rynkową: ci, którym się poszczęściło i którzy mieszkają w wyremontowanych, porządnych domach, będą płacić mniej niż ci, którzy mieszkają w ruinie wymagającej natychmiastowego remontu. Temu absurdowi miało choćby trochę zapobiec wyliczenie kosztów i przychodów dla każdej wspólnej nieruchomości przez administrację w czasie trwania vacatio legis. W tym przypadku administracje popisały się osławionymi już uśrednionymi zaliczkami na poczet sprawowania zarządu, co także stało się przedmiotem protestu RPO. - Zamiast bowiem rzetelnych kalkulacji - pisał prof. Zieliński jeszcze w styczniu do szefa Urzędu Rady Ministrów (oddzielnie dla każdej nieruchomości - jak nakazywała ustawa) - określono arbitralnie wartości uśrednione
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego