Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
wdzięczne pole do pracy bardzo różnorodnej, ciekawej i rokującej piękne wyniki. Należy tylko zakasać rękawy i brać się do roboty.
Julian Krzyżanowski


Stanisława Darłak
ZWYCZAJE I OBRZĘDY WESELME
WE WSI ŚWILICZY KOŁO RZESZOWA
Na podstawie wiadomości zebranych od miejscowych starszych, kobiet: Cioch Anieli, Kokoszki Balbiny, Prokop Fieleny i Grabowskiej Ewy w czasie od 10 lutego do 24 marca 1953 r.
Przed weselem jak zwykle szły zapowiedzi. Później trzy tygodnie się ryktowali. Kupili ze dwa worki mąki i piekli wielgie placki na brytwanach.
Uroczystości weselne zaczynały się od wtorku. Był to dzień oświęcony na "prosiny" czyli inaczej "swascyny". We środę był zawsze s
wdzięczne pole do pracy bardzo różnorodnej, ciekawej i rokującej piękne wyniki. Należy tylko zakasać rękawy i brać się do roboty.<br>&lt;au&gt;Julian Krzyżanowski&lt;/au&gt;&lt;/div&gt;<br><br>&lt;page nr=9&gt;<br>&lt;div&gt;&lt;au&gt;Stanisława Darłak&lt;/au&gt;<br>&lt;tit&gt;ZWYCZAJE I OBRZĘDY WESELME<br>WE WSI ŚWILICZY KOŁO RZESZOWA&lt;/tit&gt;<br>Na podstawie wiadomości zebranych od miejscowych starszych, kobiet: Cioch Anieli, Kokoszki Balbiny, Prokop Fieleny i Grabowskiej Ewy w czasie od 10 lutego do 24 marca 1953 r.<br>Przed weselem jak zwykle szły zapowiedzi. Później trzy tygodnie się &lt;orig&gt;ryktowali&lt;/orig&gt;. Kupili ze dwa worki mąki i piekli &lt;orig&gt;wielgie&lt;/orig&gt; placki na brytwanach.<br>Uroczystości weselne zaczynały się od wtorku. Był to dzień &lt;orig&gt;oświęcony&lt;/orig&gt; na "prosiny" czyli inaczej "swascyny". We środę był zawsze s
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego