którego otrzymał Pulitzera, a niedługo potem Nobla.<br>Z perspektywy lat "Za rzekę, w cień drzew" jesteśmy skłonni traktować znacznie łagodniej. Jak większość powieści Hemingwaya, również i ta w dużej mierze jest autobiografią, wiernym odbiciem jego awanturniczego życia.<br>Oto bohater, alter ego pisarza, wraca po latach do Włoch, w miejsca walk w czasie I wojny. Wspomina, poluje na kaczki, spotyka się z przyjaciółmi z frontu, romansuje z dziewiętnastoletnią pięknością - Renatą (skrupulatni biografowie Hemingwaya przekazali nam, że pod postacią Renaty skrywa się ówczesna przyjaciółka pisarza - Adriana Ivancich). Słowem, mamy tu typowy dla autora "Mieć i nie mieć" splot rzeczywistości i fikcji.<br> Co zatem spowodowało