Na papierze i mikrofilmie&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Szczególny nadzór nad &lt;name type="org"&gt;WSI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>O objęcie &lt;name type="org"&gt;Wojskowych Służb Informacyjnych&lt;/&gt; &lt;q&gt;"szczególnym nadzorem"&lt;/&gt; zwróciła się do premiera &lt;name type="person"&gt;Marka Belki&lt;/&gt; sejmowa speckomisja. W czwartek poselski dezyderat został ujawniony po zapoznaniu się z nim przez premiera. &lt;q&gt;- Postępowanie &lt;name type="org"&gt;WSI&lt;/&gt; w sprawie pułkownika &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt; komisja ocenia jako niewłaściwe, naruszające przepisy i godzące w dobre imię wojskowych służb specjalnych. Utrudniło ono pracę rzecznika interesu publicznego i prawidłowe prowadzenie postępowań lustracyjnych&lt;/&gt; - czytamy w jednogłośnie przyjętym dokumencie. Dezyderat mówi też o &lt;q&gt;"nieprawidłowościach w &lt;name type="org"&gt;WSI&lt;/&gt;, w zakresie dokonania tzw. lustracji płk. &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt;"&lt;/&gt;. Komisja już wcześniej uznała, że zarówno generał &lt;name type="person"&gt;Marek Dukaczewski&lt;/&gt;, jak i poprzedni szef &lt;name type="org"&gt;WSI&lt;/&gt; gen. &lt;name type="person"&gt;Tadeusz