polską tradycją kulturalną, w której wybitność jednostek ujawnia się w ich krytycznym, a zarazem twórczym wyborze, ocenie, syntezie różnych propozycji. I Berent powiada: jeśli socjalizm ma być dla polskiego społeczeństwa czymś ważnym i czymś twórczym, to musi być w nim miejsce dla jednostek, które ten socjalizm potrafią wypowiedzieć inaczej niż w duchu standardowych tez, dogmatów i frazesów. <br> Drugim składnikiem "programu" Berenta, składnikiem, który wydaje mi się wręcz bezcennym, jest teza, że celem wszelkiej rewolucji w Polsce czy walk niepodległościowych nie może być odwrócenie się od Europy. A takie niebezpieczeństwo dostrzega Berent w przejęciu dogmatyki socjalistycznej. Sens rewolucji polega z jednej strony na