Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
beneficjentami zmiany, bo opanowali większość gospodarki, a z drugiej zbierali polityczne profity wynikające z niezadowolenia wywołanego trudami transformacji. Już w roku 1993 ci ludzie znów mieli władzę w państwie i w gospodarce. Na to nałożyła się przeniesiona z PRL potęga służb specjalnych, które w latach 80. całkowicie kontrolowały sytuację.
Ale w latach 90. zostały przeczesane.
Najwyżej częściowo. Służby wojskowe - w latach 80. mające dominującą pozycję - pozostały nietknięte. SB niby rozwiązano, ale z 25 tys. funkcjonariuszy w 1989 i 1990 r. jakieś 10 tys. trafiło do milicji, a ok. 5 tys. zostało w UOP. Reszta poszła do biznesu i spółek ochroniarskich, które częściowo
Ale w latach 90. zostały przeczesane.
Najwyżej częściowo. Służby wojskowe - w latach 80. mające dominującą pozycję - pozostały nietknięte. SB niby rozwiązano, ale z 25 tys. funkcjonariuszy w 1989 i 1990 r. jakieś 10 tys. trafiło do milicji, a ok. 5 tys. zostało w UOP. Reszta poszła do biznesu i spółek ochroniarskich, które częściowo
beneficjentami zmiany, bo opanowali większość gospodarki, a z drugiej zbierali polityczne profity wynikające z niezadowolenia wywołanego trudami transformacji. Już w roku 1993 ci ludzie znów mieli władzę w państwie i w gospodarce. Na to nałożyła się przeniesiona z PRL potęga służb specjalnych, które w latach 80. całkowicie kontrolowały sytuację.</><br><br><who3>Ale w latach 90. zostały przeczesane.</><br><br><who4>Najwyżej częściowo. Służby wojskowe - w latach 80. mające dominującą pozycję - pozostały nietknięte. SB niby rozwiązano, ale z 25 tys. funkcjonariuszy w 1989 i 1990 r. jakieś 10 tys. trafiło do milicji, a ok. 5 tys. zostało w UOP. Reszta poszła do biznesu i spółek ochroniarskich, które częściowo
