Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
wyjazdem, a nie dorobionych policjantów należy usuwać niezwłocznie. Już ja tego dopilnuję!

Policjanci wyprowadzają Kilera z furgonetki i umieszczają w lancii. Twardziele trzaskają drzwiami i samochód rusza.

POLICJANT 2

(szeptem do siebie)
A ja mam cię w dupie!

Scena 25.

WNĘTRZE LANCII

Plener. Dzień

Dwóch Twardzieli i Kiler jadą chwilę w milczeniu. Nagle Twardziele "z centrali" wybuchają śmiechem. Kiler kompletnie nie wie, o co chodzi. Twardziel 1 zdejmuje Kilerowi kajdanki i wyciąga dłoń na powitanie.

TWARDZIEL 1
Witamy na wolności. Zawsze chciałem cię poznać.

TWARDZIEL 2
Dokładnie tak sobie pana wyobrażałem.

KILER
A...? Komu mam dziękować?

TWARDZIEL 2
Znasz go. Może nie
wyjazdem, a nie dorobionych policjantów należy usuwać niezwłocznie. Już ja tego dopilnuję!<br><br>Policjanci wyprowadzają Kilera z furgonetki i umieszczają w lancii. Twardziele trzaskają drzwiami i samochód rusza.<br><br>POLICJANT 2<br><br>(szeptem do siebie)<br>A ja mam cię w dupie!<br><br>Scena 25.<br><br>WNĘTRZE LANCII<br><br>Plener. Dzień<br><br>Dwóch Twardzieli i Kiler jadą chwilę w milczeniu. Nagle Twardziele "z centrali" wybuchają śmiechem. Kiler kompletnie nie wie, o co chodzi. Twardziel 1 zdejmuje Kilerowi kajdanki i wyciąga dłoń na powitanie.<br><br>TWARDZIEL 1<br>Witamy na wolności. Zawsze chciałem cię poznać.<br><br>TWARDZIEL 2<br>Dokładnie tak sobie pana wyobrażałem.<br><br>KILER<br>A...? Komu mam dziękować?<br><br>TWARDZIEL 2<br>Znasz go. Może nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego